Zwiedzamy park Yellowstone

Zaplanować zwiedzanie Yellowstone jest niezwykle trudno, gdyż park jest przeogromny, mnogość atrakcji nieograniczona, a za to czas ograniczony i trzeba podjąć mądre decyzje, aby jak najwięcej zobaczyć. Postaram się w tym poście podpowiedzieć Wam optymalny plan zwiedzania rozłożony na 3 dni, co w przypadku Yellowstone jest absolutnym minimum. Wskażę Wam też miejsca, których nie wolno pominąć, jeśli macie jednak zaplanowane mniej niż 3 dni.

 

Jeśli chcesz zobaczyć te wszystkie cuda na własne oczy, to serdecznie zapraszam na wyjątkowy wyjazd do Yellowstone w lipcu 2023, na którym będę przewodnikiem. Szczegóły znajdziecie tutaj: https://odkryj-ameryke.pl/wyjazdy/yellowstone

 

Park Narodowy Yellowstone (Yellowstone National Park) jest pierwszym, a co za tym idzie najstarszym parkiem narodowym na świecie. Powstał w 1872 roku w celu ochrony tego unikatowego obszaru. A na te ziemie ostrzyli sobie zęby zarówno deweloperzy i przemysł wydobywczy, jak i lokalni myśliwi i drwale. Jak widać dążenie do wycięcia wszystkiego, co zielone i wystrzelania wszystkiego, co się rusza, nie zna granic i jest tendencją ponadnarodową. Okoliczna społeczność, czerpiąca zyski z obszarów dzisiejszego parku, była jego ustanowieniu bardzo przeciwna i żądała przynajmniej jego okrojenia. Jednocześnie łamała zakazy wycinki i polowań do tego stopnia, że w 1886 roku wprowadzono do parku amerykańską armię. Oddział kawalerii przybył tu, aby chronić park przed kłusownikami i wszelkiej maści wandalami. W Mommoth Hot Springs zbudowano Fort Yellowstone, który teraz jest siedzibą parku.

Wojsko zarządzało parkiem do 1918 roku. W roku 1916 utworzono National Park Service (NPS) i przekazano mu administrowanie Yellowstone. Dobrze znany nam NPS przejął od armii nie tylko słynne kapelusze, które noszą rangerzy, ale również utrzymał wojskowy sposób zarządzania parkami (patrole, ochrona zasobów, programy edukacyjne).

Yellowstone to kraina gejzerów, wodospadów, rzek, jezior i zwierzyny wszelakiej. Praktycznie mamy tu gwarancję zobaczenia bizona, jelenia i niedźwiedzia, przy odrobinie szczęścia spotkamy też łosia, prawdziwi farciarze mogą też stanąć oko w oko z wilkiem. My niestety wilka nie widzieliśmy, ale łosie, jelenie, bizony i niedźwiedzie owszem. Bizonów szybko będziecie mieć dosyć, bo blokują drogi, sunąc jezdnią w tempie procesyjnym, a my przecież spieszymy się do kolejnych atrakcji.

 

yellowstone
Bizon w czasie sjesty

 

Od jakiegoś czasu park Yellowstone nazywany jest superwulkanem. W dużej części jest to prawdą, południowa część parku leży w 3 kalderach powstałych po 3 wybuchach wulkanów 2.100.000 lat temu, 1.300.000 lat temu i 640.000 lat temu. Ten ostatni wybuch był najsilniejszy, w powietrze wyleciało 1.000 km sześciennych skał i pyłów. Na skutek tego wybuchu powstała największa kaldera. Komora magmowa pod Yellowstone jest olbrzymia, ma 80 km długości i 20 km szerokości. Gdyby kiedykolwiek wybuchła, pokryłaby popiołem obszar w promieniu 800 kilometrów.

 

yellowstone

 

Najlepsza pora na zwiedzanie parku

Najlepszą porą roku jest zdecydowanie lato. Latem temperatury w ciągu dnia sięgają ok 25 st. C, czasem dochodząc nawet do 30 st. C, czego osobiście doświadczyliśmy. Najcieplejszym miesiącem jest lipiec. Temperatura ma dla naszego zwiedzania bardzo istotne znaczenie, ale nie ze względu na nasz komfort cieplny, ale ze względu na to, co da się zobaczyć. Niskie temperatury powodują, że gorące źródła intensywnie parują, a para praktycznie przesłania nam widok. Mieliśmy taką sytuację w czerwcu, było zimno i przez parę Grand Prismatic Spring było praktycznie niewidoczne, a my byliśmy bardzo zawiedzeni. Nocą nawet latem mogą zdarzyć się przymrozki, warto o tym pamiętać planując nocleg pod namiotem.

Jesień to również bardzo dobra pora, o ile to jest jesień bardzo wczesna. Drzewa zaczynają się już złocić, dzieci wróciły do szkoły, w parku jest miejscami pustawo, nie ma kłopotu z parkowaniem. Jednak pogoda jest absolutnie nieprzewidywalna. Za dnia może być 20 st. C jak i 0 st. C. Może świecić słońce, a może też spaść śnieg. Nocą zapewne będzie już poniżej zera, późną jesienią może spadać nawet poniżej minus 20 st. C.

Wiosna to średnio szczęśliwa pora, kwiecień jest jeszcze bardzo zimny, wciąż trzeba się liczyć ze sporymi opadami śniegu. Mogą się zdarzyć dni z temperaturą w okolicy 0 st. C, noce zapewne będą na minusie. Dopiero koniec maja zaczyna się nieco ocieplać. Natomiast w czasie naszej czerwcowej wizyty było zimno i non stop padał deszcz.

Zima to już pora zupełnie bez sensu, większość dróg dojazdowych do parku jest zamknięta, a po samym parku można się poruszać skuterem śnieżnym, albo na nartach. Nie mamy szans na zobaczenie niesamowitych kolorów Yellowstone, bo wszystko pokryte będzie śniegiem. Jedyną drogą dojazdową do parku zimą jest droga 89 od strony Montany przez Gardiner, czyli tzw. północny wjazd. Natomiast drogi na terenie parku otwierane są dla samochodów dopiero w kwietniu.

My byliśmy kilka razy w Yellowstone i najlepszą pogodę mieliśmy zawsze w sierpniu.

 

yellowstone

 

Jak dojechać do parku Yellowstone?

Yellowstone ma 5 wjazdów. Wspomniany już wjazd północny przez drogę 89 od strony Gardiner jest otwarty przez cały rok.

Od północnego wschodu wjedziemy do parku drogą 212 przez Silver Gate. Droga 212 to słynna Beartooth Highway prowadząca na kilku odcinkach zboczami gór nad przepaściami. Droga ta jest zwykle otwierana pod koniec maja lub na początku czerwca, a zamykana w listopadzie.

Od wschodu wjedziemy do Yellowstone drogą nr 14 od strony Cody. Droga jest otwarta od pierwszych dni maja do początku listopada.

Od południa doprowadzi nas do parku droga nr 191 od strony Jackson. Jest ona też otwarta od początku maja do początku listopada.

Zachodni wjazd drogą nr 20 jest otwierany najwcześniej, bo już 20 kwietnia, a zamykany na początku listopada.

Co roku park podaje aktualne daty otwarcia dróg. Znajdziesz je pod tym linkiem:

https://www.nps.gov/yell/planyourvisit/parkroads.htm

 

yellowstone

 

Gdzie się zatrzymać?

Oto jest pytanie! Park jest przeogromny i najlepszą opcją byłby nocleg na terenie parku i chociaż wiele za tym przemawia, jest też kilka przeciw. Zajmijmy się najpierw zaletami tego rozwiązania. Mieszkając na terenie parku zaoszczędzimy mnóstwo czasu na dojazdach i będziemy nocować mając na wyciągnięcie ręki najwspanialsze okoliczności przyrody. Wieczorem będziemy mieć największą szansę na spotkanie zwierzyny, a nocą najwspanialsze czarne niebo do obserwacji lub robienia zdjęć drogi mlecznej.

Jest jednak kilka rzeczy, które przemawiają przeciwko nocowaniu na terenie parku. W przypadku hoteli jest to przede wszystkim cena. Za pokój w którymkolwiek z 9 hoteli musimy dużo zapłacić, a i tak trzeba je rezerwować z prawie rocznym wyprzedzeniem. Luksusów tu też nie znajdziemy i do tego nie ma w nich wifi, co od razu dyskwalifikuje je w oczach moich dzieci. 😉

Nocowanie na kempingu jest pewną opcją, ale należy pamiętać, że nawet latem w nocy może być koło 0 st. C. Trzeba też pamiętać o niedźwiedziach i zabezpieczać na noc całą żywność w odpowiednich pojemnikach. Kto się nie boi zimna i niedźwiedzi znajdzie na terenie Yellowstone fantastyczne miejsca do kampowania.

Mieszkając na terenie parku warto nasz pobyt przygotować tak, by nic tu nie kupować i pod żadnym pozorem się tu nie stołować, jeśli nie chcemy ogłosić upadłości konsumenckiej. To właśnie w Yellowstone kupiłam dziecku najdroższą bułkę świata, którą zresztą mogłabym wystawić w jakimś Muzeum Zdzierstwa, bo i tak była niejadalna.

Kempingi

Bridge Bay Campground jest położony  tuż przy jeziorze Yellowstone obok Bridge Bay Marina. Bonusem są tutaj fantastyczne widoki na jezioro.

Canyon Campground leży w sosnowym lesie tuż przy Canyon Village, zaraz obok Wielkiego Kanionu Yellowstone.

Fishing Bridge RV Park jest fantastycznie położony u ujścia do rzeki Yellowstone do jeziora Yellowstone. Jest to kemping tylko dla RV, namioty są na nim zabronione, gdyż jest to ulubione miejsce grasowania niedźwiedzi grizzly.

Grant Campground znajduje się niedaleko West Thumb Basin nad jeziorem Yellowstone. Miejsca do kampowania położone są wśród drzew i jest między nim spory odstęp.

Madison Campground to najpopularniejszy kemping w Yellowstone, położony tuż za zachodnim wjeździe do parku, z tego kempingu mamy stąd najbliżej do wszystkich atrakcji, bo leży najbardziej centralnie.

Informacje na temat udogodnień i położenia każdego z kempingów w Yellowstone znajdziecie tutaj:

https://www.nps.gov/yell/planyourvisit/campgrounds.htm

Hotele i kempingi zarezerwujesz tutaj:

https://www.yellowstonenationalparklodges.com/

 

Hotele

W parku znajduje się 9 hoteli: Yellowstone’s Canyon Lodge & Cabins, Grant Village, Lake Lodge Cabins, Lake Yellowstone Hotel & Cabins, Mammoth Hot Springs Hotel & Cabins, Old Faithful Inn, Old Faithful Lodge Cabins, Old Faithful Snow Lodge & Cabins i Roosevelt Lodge & Cabins.

Hotele i motele mają różny standard, ale łączy je jedno, pokoje i domki nie mają telewizorów, telefonów, klimatyzacji oraz wspomnianego wifi. W temacie wifi każdy hotel deklaruje, że ma wyznaczone strefy, na przykład przy recepcji. Z własnego doświadczenia wiem, że nie bardzo to działa, a  turyści biegający po recepcji w celu złapania jakiegoś wifi wyglądają na bardzo przygnębionych.   Brak wifi ma ponoć sprzyjać relaksowi, ale niestety na gości wpływa bardzo stresująco. 😉

My nigdy nie mieszkaliśmy na terenie parku. Zatrzymywaliśmy się na północy w Gardiner, tu jednak baza hotelowa jest bardzo skromna, a standard raczej niski. W hotelu dobrej sieci dostaliśmy pokój z dziurą w podłodze, dziura przykryta była wykładziną i kto się zgapił, ten w nią wpadał i musiał się z niej potem wykaraskać. Mieszkaliśmy też na wschodzie w Cody, tu z zakwaterowaniem nie było problemów, do parku było jednak bardzo daleko. Na południu mieszkaliśmy w Jackson Hole, ale robiliśmy wtedy szlaki z tej strony parku, do całościowego zwiedzania jest stąd jednak daleko. Poza tym drogie są tu nie tylko hotele, ale i restauracje serwujące jedzenie w stylu „turysta zje wszystko”. Najwygodniej i najkorzystniej lokalizacyjnie mieszkało nam się na zachodzie w West Yellowstone i tę opcję mogę zdecydowanie polecić. Do wjazdu do parku mamy stąd 5 minut samochodem. Też nie jest tanio, ale za to blisko.

 

yellowstone

 

ZWIEDZAMY YELLOWSTONE

DZIEŃ PIERWSZY

Dzisiaj zrobimy pół południowej pętelki, zwiedzimy Grand Canyon of Yellowstone, pojedziemy nad jezioro Yellowstone i odwiedzimy West Thumb Geyser Basin. Punkt wyjściowy to West Yellowstone, stąd najwygodniej zwiedzać park, ale jeśli zaplanowaliście inne miejsce wjazdu/noclegu, to po prostu zróbcie zaplanowane punkty w innej kolejności.

 

yellowstone

 

Jazda do Grand Canyon of Yellowstone

Drogą Grand Loop Road ruszamy w kierunku Wielkiego Kanionu Rzeki Yellowstone. Na naszej trasie jako pierwsze pojawią się Gibbon Falls, nie jest to może jakiś szczególnie spektakularny wodospad, ale wart zobaczenia, tym bardziej, że szlak do niego ma jedynie 0,8 km w obie strony. Proponuję zajrzeć do niego na powrocie, bo po południu będzie lepiej oświetlony, a jeśli zabraknie nam na niego czasu to też nic się nie stanie.

Gibbon Falls

 

Dalej mijamy Monument Geyser Basin i spokojnie możemy go minąć. Nie ma tu nic ekscytującego, a sam szlak ma 3,2 km, ale jest dosyć stromy, bo musimy podejść 220 metrów w górę. Jedyne co wyróżnia Monument Geyser Basin to wysokie, wąskie gejzery w kształcie kolumn. Jeśli macie dużo czasu, to zajrzyjcie, jeśli nie, to moim zdaniem szkoda czasu na to miejsce.

Teraz na naszej drodze pojawia się Artists Paintpots. Warto się w tym miejscu zatrzymać, znajdziemy tu kilkadziesiąt małych kolorowych jeziorek i mniejszych gejzerków. Spacer po drewnianych pomostach to ok 3 kilometry.

 

Artists Paintpots

 

Przy Norris Geyser Basin skręcamy w prawo w Norris Geyser Road. Sam Norris Basin zostawiamy sobie na następny dzień. Droga ta doprowadzi nas do Canyon Villige, kanionu i wodospadu Yellowstone. Jeśli mamy ochotę na przejażdżkę ładną drogą nad przepaścią możemy odbić na Virginia Cascade Drive. Droga ta prowadzi równolegle do Norris Geyser Rd., a z racji tego, że jest bardzo wąska, jest jednokierunkowa. Odcinek ten ma 2 i pół mili i rzeczywiście mieści się tutaj tylko jeden samochód. W połowie trasy zobaczymy wodospad Virginia Cascade, wzdłuż drogi, znajduje się kilka zatoczek, można zostawić samochód i przyjrzeć się bliżej wodospadowi.

 

Grand Canyon of Yellowstone

Dojeżdżamy do Canyon Junction i tu skręcamy w prawo w Grand Loop Rd., która doprowadzi nas do kanionu. Pierwszy skręt z drogi w lewo pomijamy, jest to skręt w Norht Rim Drive, tutaj pojedziemy w następnej kolejności. My zmierzamy na South Rim Drive i skręcamy w następną drogę w lewo, która doprowadzi nas do punktu Brink of Upper Falls. To piękny punkt widokowy na przełom rzeki Yellowstone, jeden z najwspanialszych w parku. Z parkingu  do przejścia mamy tu jedynie kilkaset metrów.

 

yellowstone
Brink of Lower Falls
Brink of Lower Falls, rzeka rozpędza się w kierunku wodospadu.

 

Dalej przez most Chittenden wjeżdżamy na South Rim Drive, naszym celem jest Uncle Tom’s Trail. Szlak poprowadzi nas do wodospadu Yellowstone, który będziemy mieć prawie na wyciągnięcie ręki. Do przejścia jest co prawda tylko kilometr w obie strony, ale będziemy musieli mierzyć się ze znaczną zmianą wysokości, czeka na nas ponad 300 metalowych stopni i 150 metrów do pokonania. Najpierw w dół, ale potem niestety w górę. Na dole czeka na nas platforma, z której mamy znakomity widok na wodospad Yellowstone.

 

yellowstone
Uncle Tom’s Trail

 

Teraz kierujemy się do Artist Point. Możemy tu podjechać samochodem, albo z parking szlaku Uncle Tom’s zrobić sobie kilometrowy spacer wzdłuż rimu, który zajmie nam około 20 minut, oczywiście w jedną stronę. Z samochodowego parkingu do Artist Point mamy do przejścia 150 metrów. Jest to jeden z najsławniejszych punktów widokowych w Yellowstone i obowiązkowy stop dla wszystkich turystów. I oczywiście jest tu straszny tłum, trudno dopchać się do strategicznej pozycji do zrobienia zdjęcia. A widok jest tu przedni, przed nami cały żółty kanion, a na jego końcu wodospad. Warto tu zawitać do południa, wtedy będziemy mieć najlepsze światło.

 

Artist Point
Artist Point

 

Z Artist Point wracamy na Grand Loop Rd., a z niej skręcamy na wspomniany już North Rim Drive. Tu kierujemy się do punktu Brink of Lower Falls. Z parkingu do platformy widokowej mamy do przejścia 0,6 km i 75 metrów w dół. podobnie jak przy Brink of Upper Falls staniemy tutaj na szczycie wodospadu.

 

yellowstone
Brink of Lower Falls

 

 Teraz krótka jazda do Lookout Point. Szczególnie wart uwagi jest Lower Lookout Point zwany też Red Rock Point. Z Lookout Point musimy zejść 75 metrów w dół po drewnianych schodach. Widok jest stąd podobny do Artist Point, ale jesteśmy dużo bliżej wodospadu.

 

yellowstone
Lookout Point
yellowstone
Red Rock Point

 

Następny punkt to słynny Grand View z widokiem na kolorowe ściany kanionu. W tym miejscu znajdziemy najwięcej barw, od żółci poprzez cynober, pomarańcz, róż do zieleni. Ściany kanionu uległy tu silnej erozji, która stworzyła po bokach wąwozu skalne wieżyczki. Widok na szmaragdową rzekę w dole w otoczeniu barwnych ścian jest oszałamiający.

Na końcu North Rim Drive znajduje się Inspiration Point. Inspiration Point leży na skalnym cyplu wysuniętym ze ścian kanionu w kierunku rzeki. Takie usytuowanie pozwala nam podziwiać kanion i rzekę w obu kierunkach, w oddali widoczny jest też Yellowstone Falls. Na samym cyplu zbudowana jest platforma widokowa.

 

Inspiration Point

 

Gdy mamy mało czasu ograniczamy się do Brink of Upper Falls, Artist Point i Lookout Point. Ale byłaby to wielka szkoda.

Zwiedzenie Grand Canyon zajmie nam łącznie z dojazdem ok 4 godzin.

W rejonie Grand Canyon prowadzone są aktualnie liczne prace drogowe i naprawcze, większość ma się zakończyć do lipca 2018. Sprawdzajcie na stronie parku ich aktualny status.

 

yellowstone
źródło: NPS

 

CZYTAJ DALEJ:

8 komentarzy

  1. Dorota, te recepcje wypełnione ludźmi szukającymi wi fi …są zawsze dla mnie bezcenne ..naprawdę!ha ha ha ha ha …. Analogicznie jest w Norwegii…. domki bez wifi i tv set ale dostęp masz przy recepcji i wiecznie jest to samo … nie ten password bądź, nie ten zasieg … i to latanie i łapanie tego zasięgu zawsze mnie bawiło …Udało się czy nie udało się złapać … wifi? ..:)

  2. Witam
    Wlasnie odkrylam Twoj blog rewelacyjny 🙂
    Mam pytanie odnosnie Yellowstone. Do parku wjedziemy od strony west Yellowstone, na zwiedzenie parku mamy 3 dni znalezlismy dosyc fajny nocleg w Gardiner ale czy jest realne zwiedzic park nocujac tylko w jednej lokacji? Dodam ze po trzech dniach wyruszamy w strone Salt Lake City by dalej kontynuowac nasza podroz. Po drodze pewnie zwiedzimy na szybkiego Grand Teton ale moze lepiej jest rozplanowac te trzy dni na Yellowstone en Grand Teton? Bardzo spodobal mi sie Twoj post na trzy dni w Yellowstone i chetnie podazylabym Twoi sladami
    PoZdrawiam i mam wielka nadzieje na szybko reakcje 🤗😘

    1. Bardzo serdecznie dziękuję za miłe słowa. 🙂
      Zwiedzanie z Gardinier jest jak najbardziej możliwe, sami kiedyś zwiedzaliśmy park z tego miejsca. Będzie trochę więcej jeżdżenia, bo Gardiner nie jest położone centralnie, ale przeprowadzki z jednego miejsca w drugie zajmą też sporo czasu, nie mówiąc już o uciążliwości.
      Widoki podobne do Grand Teton można znaleźć w wielu miejscach, a Yellowstone jest unikalne, ja bym zdecydowanie wolała spędzić tu więcej czasu kosztem G. Teton. 🙂

  3. Cześć! Planuję właśnie stanową podróż i zastanawiam się, czy próbować ładować się w turbo maraton samochodowy i zjechać kaniony i Yellowstone, czy skupić się na kanionach, a Yellowstone przełożyć na inną okazję.. Natura Yellowstone jest niepowtarzalna, jednak Yosemite i Zion nie odpuszczę. Doradzisz?

    1. Łączenie Yellowstone z Utah jest trudne, ale nie jest niewykonalne. Sami robiliśmy też taką trasę i przeżyliśmy. Generalnie do Yellowstone zewsząd jest daleko i nie można go zwiedzać po drodze i dojazd tam zawsze jest maratonem. Można oczywiście połączyć z innymi parkami na północy w następnej wyprawie, ale w dalszym ciągu dojazd będzie problematyczny. My byliśmy w Yellowstone wielokrotnie, najczęściej wyruszając z Moab i dojeżdżając do Idaho Falls, tu nocleg i od rana zwiedzanie parku.
      Jeśli marzy Ci się zobaczenie Yellowstone i macie wystarczająco czasu, bo to jest główny czynnik, to moim zdaniem można spróbować włączyć Yellowstone do planu. 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *